Sporo rozpisałem się na różne tematy ezoteryczne i chyba należy trochę odpocząć, bo ciężka atmosfera się zrobiła i ci, co tutaj zaglądają szemrzą po kątach, po co to wszystko. Cóż?! Wyjawić, po co to tak jakby w tym momencie napisać „koniec” lub „amen” bo jedno i drugie ma to samo znaczenie choć niektórzy nawet o tym nie wiedzą. Uradowałbym z pewnością parę osób, które pod przykrywką prowadzenia stron ezoterycznych dzierżą krzyż w ręku, lecz nie pora jest obecnie na to, aby wyjawić sens prowadzenia tej strony. Dogmaty są wszędzie nie tylko ezoteryczne i gdyby nad tym zastanowić się przez chwilę można by wyłuskać z ziarna prawdy, co nieco. Przykład poniżej.